Generał

Jutro mecz z Niemcami, a dziś...

Rosja. Wiek XIX. Pociąg relacji Moskwa - Petersburg. Przedział sypialny. Na dolnej półce śpi generał, na górnej pop, a po przeciwległej stronie żona popa i córka. U samej góry śpi jeszcze ordynans generała, który w środku nocy zeskakuje z półki i głośno melduje:
- Panie generale, się odleję!
Po czym wychodzi. Rozbudzony pop z oburzeniem zwraca się do generała:
- Panie generale, jak tak można? Na co on sobie pozwala? Pan jest przecież generał, co krew za ojczyznę przelewał, cała pierś w medalach, a ten tu do pana "się odleję"?! To ja, sługa Boży, łysiny się dorobiłem każdego dnia i każdej nocy prosząc Boga o wybaczenie panu wszelkich grzechów, a ten przy mnie "się odleję"?! Tu żona moja, całe życie mi oddana, jako młodziutka kobieta wyszła za mnie za mąż, a ten w jej obecności "się odleję"?! Córka małoletnia jeszcze, dziewica niewinna, duszyczka nieskazitelna, a ten przy niej "się odleję"?! Jak można?! Jak on śmie?! Niech się pan rozprawi z nim po wojskowemu, panie generale!
Generał miał zatem niemałą zagwozdkę. Wraca ordynans, melduje:
- Panie generale, legnę, się odlałem już.
- A to ty, ćwoku niemyty, cymbale jeden! Powiedź no mi, kto ja jestem według ciebie? - Psi chwost, czy generał, co krew za ojczyznę przelewał, pierś cała w medalach, a ty tu do mnie "się odlałem"?! A to kto jest? - Koński placek czy łysina sługi Bożego, co każdego dnia i każdej nocy modli się o wybaczenie nam pierdolonych grzechów? I ty przy nim "się odlałem"?! No a tu kto, do cholery? - Kurwa przydrożna, czy żona wielebnego, co całe życie mu poświeciła i jako nastolata za maż za niego wyszła dupy swej nie dając sąsiadowi? A ty w jej obecności "się odlałem"?! A to, no kto to jest według ciebie? - Szkapa wyjebana, czy córa popa grzechu nie znająca, co do gęby jeszcze nie brała? A ty przy niej "się odlałem"?! Spierdalaj na górę z zakazem odlewania się do samego Petersburga!

Tłumaczenie oraz inwencja własne.
Pierwsza publikacja TU